poniedziałek, 28 marca 2011

Pierwszy rowerowy wypad 2011

Słoneczna pogoda wygoniła nas wczoraj z domu. Mimo chłodu i zmiany czasu ruszyliśmy rano na pierwszą rowerową "wyprawę" w tym roku. Wyprawa to za dużo powiedziane. Przejechaliśmy ok 35 km, ze średnią prędkością 14 km/h:)
Na zdjęciu Tomek pchający swój sprzęt pod górę szlakiem Wandy Podobińskiej. Przyznaję to był mój pomysł, oczywiście znakomity:) Górka jest nieprzejezdna, za to widoki jak zawsze bezcenne. Następnym razem zdobędziemy szczyt i zjedziemy z drugiej strony.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz