poniedziałek, 19 kwietnia 2010

Za nami kolejny wypad. Dłuższy niż poprzedni. Łącznie przejechaliśmy ok 35 km, że średnią prędkością 12,88 km/h....Wolno, część trasy pokonaliśmy pieszo, prowadząc rowery pod górę. Na zdjęciach uczestnicy wycieczki, zadowoleni, z uśmiechem na ustach bo dopiero początek

4 komentarze:

  1. Święta racja!!
    Jeszcze nie zmęczeni i szczęśliwi :D:D:D
    Kiedyś ta górka to szczyt możeń i koniec wycieczki.... Teraz to pierwszy etap i pierwszy postój przed niezłą traską. Punkt przejazdowy :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Na drugim zdjęciu można zauważyć WIELKI lecz rzadko spotykany uśmiech :) na japie Rockin_Horse-a.
    Pewnie dla tego że trzyma w swojej lewej ręce moje Twenty-One :D
    ...... pozwoliłem mu...... hehehehe:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fota trzecia przedstawia naturalną mine R_H-a.

    OdpowiedzUsuń
  4. HAHAHAHA
    Błąd mi się wkradł....wnazwie joweja... bo to ONE TWENTY a nie twenty one. Sorki za gaffffe!

    OdpowiedzUsuń